Praca i życie na wsi narażają człowieka na zwiększony kontakt z kleszczami, które są nosicielami wielu groźnych chorób. Najczęściej przyczyniają się do zachorowań na boreliozę oraz kleszczowe zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych. Na niebezpieczeństwo narażeni są nie tylko ludzie, ale także zwierzęta, które mogą zachorować na babeszjozę i erlichiozę.
W Polsce występuje około 20 gatunków kleszczy – najczęściej jest to kleszcz pospolity lub łąkowy. Przy wyższych temperaturach ich hibernacja zostaje przerwana. Faktyczna aktywność kleszczy zależy od temperatury, ale przy ciepłych, grudniowych dniach również możemy je spotkać. Na kleszcze możemy trafić w całej Polsce. Wbrew opiniom nie żyją na drzewach i nie skaczą z nich na swoje ofiary. Najczęściej nie wchodzą wyżej niż na wysokość 1,5m. Zwykle przebywają w trawach lub na krzewach. Kleszcze nie lubią syntetycznych tkanin, a także ubrań w jasnych kolorach, natomiast preferują bawełnę. Najbardziej odpowiednim ubiorem do lasu są polary i elastyczne dresy.
W trosce o zdrowie i życie rolników KRUS przypomina!
Aby zmniejszyć ryzyko ugryzienia przez kleszcza, należy:
- szczelnie okrywać ciało (koszula z długimi rękawami, spodnie z długimi nogawkami, kryte buty wysokie skarpety – wskazane jest również nakrycie głowy),
- nie siadać bezpośrednio na trawie, na zwalonych drzewach,
- unikać spacerów wysokiej trawie, zaroślach,
- stosować środki odstraszające kleszcze – zawsze zgodnie z instrukcją producenta,
- uważnie sprawdzać ciało swoje i swoich dzieci po powrocie do domu (obserwować czy nie pojawił się rumień),
- zakładać zwierzętom obrożę przeciw kleszczom (insekt sam odpada po paru dniach).
Pamiętaj!
Jeśli podejrzewasz u siebie ugryzienie przez kleszcza, zaobserwowałeś np. rumień wędrujący – koniecznie udaj się do lekarza. Ukąszenia kleszcza mogłeś nie zauważyć. Nie ignoruj objawów.
Opracowano na podstawie materiałów prewencyjnych KRUS.
